Jeśli planujesz pierwszy lot z dzieckiem, weź pod uwagę kilka czynników, które pomogą zapewnić mu dobre samopoczucie podczas lotu. Jeśli Twoja pociecha będzie czuła się bezpiecznie, podróż powinna minąć Ci w przyjemnej i spokojnej atmosferze.
Oto kilka aspektów, które pomogą Ci dobrze przygotować się do lotu:
- Odpowiednie nawodnienie.
Pamiętaj, że prawidłowe nawodnienie organizmu, to sprawa ważna, niezależnie od wieku. Dzieci są jednak zdecydowanie wrażliwsze na wszelkie niedobory w organizmie, dlatego zwiększenie częstotliwości karmienia jest świetnym sposobem na zapewnienie dziecku odpowiedniego nawodnienie. Pamiętaj, że maluchy są bardziej podatne na odwodnienie i gorzej znoszą jego skutki.
- Start i lądowanie.
Te dwa etapy lotu to dość specyficzne momenty dla ludzkiego organizmu – nagłe zmiany ciśnienia to charakterystyczna cecha startu samolotu i jego lądowania. Dlatego właśnie wiele osób w ich trakcie żuje gumę – ponieważ te zmiany ciśnienia często powodują duży dyskomfort w uszach człowieka. W przypadku organizmu dziecka, który jest wrażliwszy na takie zmiany, ten dyskomfort może przerodzić się w ból. Właśnie dlatego dobrym pomysłem będzie posiadanie przy sobie butelki lub smoczka – odruch ssania, jaki cechuje młodsze dzieci, może zniwelować nieprzyjemne odczucia podczas startu i lądowania.
- Ulubione zabawki.
Dzieci to niezwykle ciekawskie stworzenia, ale tak szybko, jak coś potrafi je zaciekawić, jest zdolne je znudzić. Jeśli wiesz, że czeka Was dłuższy lot lub po prostu spodziewasz się, że Twoja pociecha tak łatwo nie usiedzi w miejscu – pomyśl o jakiejś rozrywce dla dziecka wcześniej, jeszcze przy pakowaniu. Włóż do bagażu podręcznego ulubioną zabawkę dziecka – lalkę, gryzaka lub książeczkę i pomóż mu zorganizować zabawę. Sprawi to, że czas lotu będzie nie tylko łatwiejszy do zniesienia, ale może nawet okaże się miłą chwilą na zacieśnianie więzi.
- Wygodne ubrania.
Nikt nie lubi siedzieć podczas podróży w ubraniach, które gryzą, obcierają, czy krępują ruchy. Twoje dziecko ma dokładnie takie same odczucia! Pamiętaj, że skóra Twojej pociechy jest wrażliwa, a drażniąca ją metka może okazać się źródłem płaczu i złego samopoczucia. Im wygodniej dziecko będzie ubrane, tym lepiej będzie się Wam podróżowało, zwłaszcza gdy czeka Was dłuższy lot. Warto też pamiętać o tym, że w samolocie klimatyzacja może być dopasowana do dorosłych pasażerów, dlatego świetnym pomysłem jest założenie dziecku praktycznego ubrania – takiego, które łatwo i sprawnie będzie można zdejmować i zakładać.
- Wózek
Jeśli podróżujesz z dzieckiem i jesteś szczęśliwym posiadaczem wózka, możesz wybrać, co z nim zrobić. Masz możliwość pozostania z wózkiem do czasu wejścia na pokład samolotu, ale możesz także odprawić go w taki sam sposób, jak resztę swoich bagaży. Jeśli dostępność miejsca w samolocie na to pozwoli, możesz nawet zabrać wózek do kabiny! Jednak nawet, gdy nie będzie możliwości zabrania go na pokład samochodu, to nadal możesz podjechać z nim pod same drzwi kabiny – wtedy przejmie go od Ciebie personel pokładowy, który zdeponuje go w luku bagażowym, a po wylądowaniu u celu dostarczy pod same drzwi samolotu. Jeśli więc wózek jest dla Ciebie niezbędny, by Twoja pociecha czuła się komfortowo – nie musisz się martwić. Pracownicy linii lotniczych zrobią wszystko, by ułatwić Ci podróż.
- Rzeczy dziecka w bagażu podręcznym.
Wielu rodziców ma niezwykłą potrzebę kontrolowania i przewidywanie każdego nieprzewidzianego wydarzenia. Mimo wszystko, pakowanie całej szafy dziecka, wszystkich dostępnych pieluch i kompletu sześciu smoczków “na zapas” nie jest wcale najlepszym pomysłem – ale za to zdecydowanie jest pomysłem zupełnie nietrafionym i niepotrzebnym. Bagaż podręczny, jak sama nazwa wskazuje, ma mieścić w sobie rzeczy, które warto mieć pod ręką. Pamiętanie o podstawowych rzeczach jest rozsądne, pod warunkiem, że mogą się przydać, na przykład: butelka, chusteczki dezynfekujące do smoczków, chusteczki nawilżane, jednorazowe przewijaki, pieluchy, ubrania na zmianę, jedzenie, przekąski, wodę do picia. Jeśli jednak wiesz, że Wasz lot potrwa dwie godziny – zapakuj dwie, trzy pieluchy – nie dziesięć.
- Dokumentacja podróżna dziecka.
Podobnie jak wszyscy pasażerowie, Twoje dziecko również potrzebuje paszportu. W wielu przypadkach wyrobienie takiego dokumentu nie powinno zająć dużo czasu. Choć w szczególnych przypadkach, na przykład gdy mieszkasz za granicą, konsulat może potrzebować nawet 9 miesięcy na dostarczenie wyrobionego dokumentu! Pamiętaj o tym, by uniknąć stresu związanego z oczekiwaniem na paszport wyrabiany na ostatnią chwilę.
Nie zapomnij zweryfikować również obowiązkowych szczepień, które Twoje dziecko musi mieć przy wjeździe do innego kraju!
- Towarzystwo w podróży.
Podróż z małym dzieckiem to zawsze duże przedsięwzięcie, które wymaga dobrej organizacji, by mogło przebiec komfortowo. Pojawią się chwilę, w których możesz czuć się sfrustrowany lub zmęczony, a dodatkowa para rąk może okazać się na wagę złota. Jeśli masz taką możliwość, zabierz w podróż partnera lub kogoś bliskiego, które może okazać się nie tylko dobrym kompanem do rozmów, ale także dużym wsparciem w opiece nad pociechą.
- Bezpieczeństwo dziecka to priorytet.
Żeby podróż była bezpieczna, każdy z pasażerów musi w samolocie przestrzegać zasad. Zapięte pasy to podstawa lotu i nie ma wyjątków od tej reguły – nawet małe dzieci NIE są wyjątkiem. Podczas każdego startu, lądowania, turbulencji lub zawsze, gdy jest to obowiązkowe, musisz przypiąć dziecko do specjalnego pasa bezpieczeństwa, który zostanie przypięty do Twojego pasa. Nie martw się, jeśli nigdy wcześniej tego nie robiłeś – personel samolotu pokaże Ci, jak to zrobić.
- Zrelaksuj się i baw!
Podróże lubią zaskakiwać, rozpościerają przed naszymi oczami niesamowite widoki, nadają sens naszemu życiu, pozwalają na poznanie nowych kultur, miejsc, ludzi… Ale czy da się podróżować z dzieckiem tak, żeby nie stracić przy tym głowy? Pewnie, że się da! Podróż z dzieckiem to piękna przygoda, która na pewno zostanie w Waszej pamięci, pozwoli na zbudowanie wyjątkowej relacji pomiędzy ojcem i dziećmi, pokaże, że nie ma rzeczy niemożliwych – wszystkie ograniczenia istnieją tylko w Waszej głowie. I jak powiedział Napoleon Hill: „Nie czekaj. Pora nigdy nie będzie idealna”.
Leciałeś kiedyś samolotem z małym dzieckiem? Jakie było Twoje doświadczenie? Jakie inne rady dodałbyś do tej listy?